"W wieku 26 lat zmarła siatkarka Agata Mróz, złota medalistka Mistrzostw Europy.
Siatkarka cierpiała na przewlekłą chorobę – walczyła z białaczką. W maju przeszła we Wrocławiu operację przeszczepienia szpiku kości.

Mróz była wielokrotną reprezentantką Polski w siatkówce. TVN 24 poinformowała, że prezydent RP Lech Kaczyński postanowił odznaczyć Agatę Mróz Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.

"Agata wiedziała, że ma do końca o co walczyć"

- Straciliśmy wspaniałego zawodnika. Agata brała życie takie jakim jest, wiedziała, że na wyniki trzeba ciężko pracować. Rozmawiałem z nią po urodzeniu dziecka, do końca mówiła, że ma o co walczyć – powiedział w TVN 24 były trener siatkarskiej kadry kobiet Andrzej Niemczyk.

– Jestem bardzo zniszczony ta wiadomością – dodał. - Ze względu na swą chorobę Agata musiała przerwać szkolenie. Ale gdy stan jej zdrowia zaczął się poprawiać, byliśmy wszyscy bardzo szczęśliwi – mówił trener. Jak podkreślił, jest mu bardzo przykro.

Niemczyk stwierdził, iż Polski Związek Piłki Siatkowej "nie robił zbyt dużo, na samym początku, by pomóc Agacie w trudnej sytuacji". – Związek czasami nie ma wyczucia, popełnił faux pas – mówił trener.

- Teraz muszę wszystko na nowo poukładać. Znam dobrze całą rodzinę Agaty, wszyscy są sportowcami, to wspaniali ludzie – kontynuował Niemczyk. – Agata zawsze potrafiła cieszyć się z drobiazgów – dodał"
źródło: onet.pl

Uważam, żW wieku 26 lat zmarła siatkarka Agata Mróz, złota medalistka Mistrzostw Europy.
Siatkarka cierpiała na przewlekłą chorobę – walczyła z białaczką. W maju przeszła we Wrocławiu operację przeszczepienia szpiku kości.

Mróz była wielokrotną reprezentantką Polski w siatkówce. TVN 24 poinformowała, że prezydent RP Lech Kaczyński postanowił odznaczyć Agatę Mróz Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.

"Agata wiedziała, że ma do końca o co walczyć"

- Straciliśmy wspaniałego zawodnika. Agata brała życie takie jakim jest, wiedziała, że na wyniki trzeba ciężko pracować. Rozmawiałem z nią po urodzeniu dziecka, do końca mówiła, że ma o co walczyć – powiedział w TVN 24 były trener siatkarskiej kadry kobiet Andrzej Niemczyk.

– Jestem bardzo zniszczony ta wiadomością – dodał. - Ze względu na swą chorobę Agata musiała przerwać szkolenie. Ale gdy stan jej zdrowia zaczął się poprawiać, byliśmy wszyscy bardzo szczęśliwi – mówił trener. Jak podkreślił, jest mu bardzo przykro.

Niemczyk stwierdził, iż Polski Związek Piłki Siatkowej "nie robił zbyt dużo, na samym początku, by pomóc Agacie w trudnej sytuacji". – Związek czasami nie ma wyczucia, popełnił faux pas – mówił trener.

- Teraz muszę wszystko na nowo poukładać. Znam dobrze całą rodzinę Agaty, wszyscy są sportowcami, to wspaniali ludzie – kontynuował Niemczyk. – Agata zawsze potrafiła cieszyć się z drobiazgów – dodał"
źródło: onet.pl

Mam nadzieję, że nikt nie powie, że to nie jest dobre miejsce na ten temat. Złóżmy hołd Agatce- wielkiem kobiecie, wspaniałemu człowiekowi, mamie malutkiej Lilianki.
Agatko- jak powiedziała Twoja koleżanka, ty cały czas JESTEŚ!! i zawsze będziesz!  Bóg planuje inną Olimpiadę, na której jesteś potrzebna.