Nasze nadzieje, obserwacje, komentarze
Wszystko co związane z mistrzostwami Starego Kontynentu

W tym roku odbywają się one 6 - 16.09 w Rosji

piszcie:)

ja mysle a raczej ja to wiem! ze ME należą do nas :)  wygramy...bo nasza druzyna jest swietna;)pokazemy na co nas stac!

Na początek gwoli ścisłości grupy:
A - Niemcy, Grecja, Holandia, Serbia
B - POLSKA, Belgia, Rosja, Turcja
C - Francja, Słowacja, Słowenia, Hiszpania
D - Bułgaria, Chorwacja, Finlandia, Włochy


grupy A i C grają w St.Petersburgu, B i D w Moskwie

plan rozgrywek - napiszę tylko to, co nas dotyczy:

07.09 o 15.00 Polska - Belgia
08.09 o 17.30 Polska - Turcja
09.09 o 20.00 Polska - Rosja

Faza play off (gr F <B+C>):

>>>>11.09.
> g. 15.00 - 1B vs. 2D
> g. 17.30 - 2B vs. 3D
> g. 20.00 - 3B vs. 1D

>>>>12.09
> 15.00 - 1B vs. 3D
> 17.30 - 2B vs. 1D
> 20.00 - 3B vs. 2D

>>>>13.09
> 15.00 - 1B vs. 1D
> 17.30 - 2B vs. 2D
> 20.00 - 3B vs. 3D

resztę znajdziecie na stronce: http://www.eurovolley2007.ru/index1...

po angielsku ale można się pokapować :)

Łatwo nie będzie, ale mam nadzieję, że 16.09 nasze Orły staną na najwyższym stopniu podium – dla Arka, dla siebie i dla nas – kibiców…

p.s. marzy mi się finał Rosja – Polska 2:3 ^^ niech po raz kolejny Polaczki utrą Ruskim te zadarte nochale ;P

A co powiecie na cwiercfinal z Rosja 3:2, potem polfinal z Bulgaria 3:1 no i final 3:0 dla naszych? tylko kto nam zastapi Brazylie ;P moze bedzie jakis "czarny kon" typu Chorwacja ;)

wydaje mi się że raczej nie ;P
no chyba że Włochy sie odrodzą !! lub Francja obudzi ;]
ale ich gra nie bedzie chyba nowością ;P

jak narazie rosja... tego sie trzymam ;]

Z Rosja latwo nie bedzie. Ale znajac naszych chlopakow i niespodzianki jakie nam sprawiaja, wiem, ze wygramy:) To zwyciestwo nas wzmocni i dalej pojdzie juz latwo:) Bedzie dobrze!!!

ME bez Mariusz to nie będzie to samo....:(

Jestem zawiedziona ze krzysiu nie pojedzie na ME :( Tak sie staral dwoil sie i troil robil co mogl na tym boisku i wydaje mi sie ze w pelni wykorzystal szanse w meczach na memoriale. Skoro bierzemy pod uwage gre to mysle ze igla sie lepiej zaprezentowal niz piotrek no ale coz trener mysli inaczej. Podziwiam tylko cierpliwosc krzysia najpierw MŚ teraz ME a on dalej walczy :)
Co do Maria to faktycznie bedzie go brakowac chociaz mam jeszcze w sercu iskre nadziei ze moze sie uda do mistrzostw cos zrobic szanse sa male ale nadzieja umiera ostatnia :)
Piotrek mam nadzieje zdazy i wroci w pelni sil :)

mi takze ze Krzysiu nie pojedzie wydaje mi sie ze skoro na mŚ był Gacek to teraz czas na Igle(ME) tym bardziej, ze obaj libero przezntuja taką samą formę a jesli chodzi ogolnie to troche mnie martwią te kontuzję..........:(

umówmy się: czy na me będzie Mariusz czy też nie jedno jest pewne- jak będziemy grać z ruskimi i tak wygramy. będzie ciężko, fakt, ale to my możemy być w troche lepszej sytuacji-  ostatni mecz jaki graliśmy z ruskimi wygraliśmy. mogą oni być pewniejsi bo grają u siebie, zajęli 2 m-ce w lś. ale co to da?? na mś mówili, ze my nie mamy z nimi szans. teraz też będą tak mówić jak będziemy grać z nimi. ale co to zmienia?? i takl jesteśmy lepsi czy mamy Mariusza czy nie.
A tak poza tym to rozbawiła mnie wypowiedź Martina Stoewa:

- Oczekuję bardzo dobrego występu mojego zespołu - powiedział w bułgarskim radio Gong, Martin Stoew.(nie wątpie, ale strzeżcie się. jesteśmy my, jest Rosja, Francja jak się przebudzi) - Realnie mamy szanse na medal i bardzo tego pragniemy. Po tym jak w polskiej ekipie są poważne problemy z kontuzjami Wlazłego, Gruszki i Szymańskiego, nasze szanse jeszcze wzrastają. Oni powołali 19-latka w miejscu doświadczonych zawodników. Na takiej ważnej imprezie może mieć to przełożenie na końcowy wynik.(rodaku mówj drogi. i co, że będzie grał 19 latek?? a może wtedy dojdzie do jakiejś życiowej formy i jak się spotkamy- jeśli spotkamy może Was pokonamy??)

Stoew uważa, że brak Gruszki i Wlazłego poważnie osłabi polską ekipę - To będą dwie poważne dziury w składzie - twierdzi Stoew. - To może mieć dużo znaczenie jeśli chodzi o szansę Polski na medal(bo Wy go chcecie zdobyć?? ok będzie srebro. co najwyżej ;). po przegranej z Polską)
(źródło: www.siatka.org, komentarze: ja :P)

Och... Ja mam nadzieję, że nie mam żadnych powiązań z trenerem Stoewem, lubie go, ale czasami gostek mnie wkurza. Chyba się zapytam starszego czy może to nie jego jakiś kuzyn czy coś ;p

niech stoew myśli, co chce, ale nieobecność gruszki nie jest jeszcze przesądzona;)

KlauDi napisał:

A co powiecie na cwiercfinal z Rosja 3:2, potem polfinal z Bulgaria 3:1 no i final 3:0 dla naszych? tylko kto nam zastapi Brazylie ;P moze bedzie jakis "czarny kon" typu Chorwacja ;)

to niemożliwe, bo.... NIE BĘDZIE ĆWIERĆFINAŁÓW!!! pierwsza runda to mecze w 4 grupach, w których jest po 4 zespoły, po pierwszej rundzie z każdej grupy odpada jeden zespół, a reszta jest łączona w grupy E (A+C) i F (B+D) no i zaczyna się runda play-off - grają każdy z każdym z zaliczeniem wyników z pierwszej rundy i potem od razu jest półfinał, a więc liczą się tylko drużyny, zajmujące w swoich grupach dwa pierwsze miejsca, które w półfinale zagrają na krzyż (1E vs. 2F i 2E vs. 1F)
siłą rzeczy więc, ktoś z trójki Rosja, Polska, Bułgaria odpadnie już po fazie play-off

osobiście obstawiam finał Polska - Rosja i oczywiście nasze zwycięstwo :D

a co do Stoewa - jeszcze nic nie wiadomo w sprawie Wlazłego ani Gruszki, więc niech on lepiej taki mądry nie będzie :p tym bardziej, że do kadry dołączyli Prygiel, Wika i Neroj, a żaden z nich nie jest 19-latkiem :P
nie rozumiem tylko po co nam 3 rozgrywający??

jeśli chodzi o Igłę - cóż, mnie też wydawało się, że na memoriale wypadł lepiej od Gacka, ale... taka była decyzja Lozano i ja ją szanuję :) zastanawiam się tylko, jak długo Krzysiek zamierza znosić fakt, że ciągle jest tym drugim? wszyscy wiedzą, że charakterek ma wybuchowy, więc wcale bym się nie zdziwiła, gdyby któregoś dnia wypiął się na kadrę... w końcu ile razy można słyszeć "nie jedziesz, Gato jest lepszy"... :/

dla mnie, z całym szacunkiem dla Gata, Igła był zawsze najlepszym libero w Polsce. Fakt, zdarzały mu się gorsze mecze, ale to chyba nic nie znaczy. Szanuję Gacka, jest świetnym libero, ale czym odstaje Igła od Gacka?? Może tylko tym, ze jest bardziej wybuchowy. Jednak nie zauważyłam w jego zachowaniu czegoś, co oznaczałoby, że ma gdzieś kadre. Nie miał jakiś, że tak ujmę nie kultularnych zachowań czy coś. No, ale cóż... Decyzja Lozano.I od razu przytoczę kawałek wywiadu z siatki.org:
Po raz kolejny Krzysztof Ignaczak nie znalazł uznania w oczach Raula Lozano i to Piotr Gacek pojedzie do Moskwy. - Starałem się wykorzystać szanse, jakie otrzymywałem. Ale nie udało się - mówi siatkarz Asseco-Resovii Rzeszów.


Na Moskwie świat się nie kończy, ale pewnie pan zawiedziony, że nie pojedzie na wrześniowe ME?

Takiej decyzji można się było spodziewać. Trener Raul Lozano ma określoną wizję drużyny, wybrał Piotrka i trzeba uszanować tę decyzję. Starałem się wykorzystać szanse, jakie otrzymywałem. Nie udało się.


Nasza reprezentacja musi sobie najpierw wywalczyć awans do przyszłorocznych Igrzysk Olimpijskich. Chciałby pan zapewne zagrać w Pekinie?

Byłem już na jednej olimpiadzie wiem, że to wspaniała sprawa, wyjątkowa atmosfera i duch imprezy. Chciałbym pojechać na igrzyska, ale najpierw nasza drużyna musi się do nich zakwalifikować, a ja potem muszę sobie wywalczyć miejsce w tej drużynie, co wcale nie jest takie proste, a - jak mi się wydaje - moje szanse z roku na rok raczej maleją.


Ale na każde wezwanie reprezentacji kraju stawi sie pan bez szemrania?

Oczywiście, tak.

ja nie twierdzę, że Igła ma gdzieś kadrę tylko, że któregoś dnia - tak zwyczajnie, zupełnie po ludzku - może mieć dość tej walki... zwłaszcza, że jak sam mówi, że jego szanse maleją a trener ma określoną wizję drużyny, i raz za razem wybiera Gacka - przecież każdego w końcu taka sytuacja by zniechęciła do dalszej walki :/

ja i tak wole Igłę. i basta. mam również nadzieję, że będzie możliwość zabrania ze sobą dwóch libero- coś takiego szanowna FIVB wymyśliła. i będe happy :P

Pan Stoew - no coz... na jego miejscu nie ryzykowalabym zadnych stwierdzen bo wiadomo jak to jest cos obieca nie wyjdzie i potem trzeba sie tlumaczyc... a wszyscy wiemy ze nie jest w tym najlepszy;p
Co do Krzyska zgadzam sie z volleyballka wkoncu sie chlopak zdenerwuje...
Zawsze mnie tylko zastanawia jak to jest ze krzysiek w lidze gra swietnie w reprezentacji nie gorzej a potem wypada a Gato w lidze gra przecietnie w reprezentacji na poziomie igly a nieraz i gorzej (jak moim zdaniem pokazal memorial) a jedzie...? nie wiem chyba ze to tylko ja tak widze kierujac sie emocjami i osobistymi sympatiami :)

zapewniam, że nie tylko Ty - i nie chodzi tu o to, że jednego lubię mniej, a drugiego bardziej, ale mnie też wiele razy wydawało się, że Igła wypadł lepiej i co? g..no! i tak jechał Gacek :/ tak samo jest tym razem... na memoriale Piotrek wypadł zdecydowanie poniżej swoich możliwości <zresztą tak samo jak pozostali, więc może niepotrzebnie się czepiam??>, a już na pewno gorzej niż Krzysiek... heh... ale to decyzja Raula - ja mam tylko nadzieję, że wie co robi i co dla drużyny jest najlepsze :)

a dwóch libero ma być dopiero po Pekinie, więc jeden z naszych wspaniałych panów libero IO będzie niestety musiał obejrzeć w tv :/

nie będę się denerwować ani coś... ale naprawdę to jest moim zdaniem troche nie fair. Gato nie gra jakość szczególnie dobrze. Igła od niego grał lepiej i nie jedzie... achh... rzadko zdarza mi się komentować wybory Raula, bo większość z nich była słuszna... ale to??

to też jest słuszna decyzja. ludzieeeeee to on jest trenerem, to on wie, na co stać chłopaków, yo on przebywa z nimi 24 godziny na dobe. zaufajcie, że są ludzie, którzy znają się na tym, co robią i nie komentujcie ich decyzji, bo niedawno każdy polak był trenerem f1, wcześniej skokow, a teraz kazdy bedzie trenerem siatkowki, no litosci;/ to, ze gato na memoriale wypadl ponizej mozliwosci, to nie znaczy, ze igla byl lepszy (mimo, ze w meczu, w ktorym gral robil to calkiem niezle). nie tylko kilka rozegranych meczy wpływa na decyzje trenera. gacek po prostu jest w lepszej formie i dyspozycji, a lozano naprawde wie, co robi.

To jest tak. Trener ma swoją koncepcję gry, ma tą swoją szóstkę bardzo dobrze obmyślaną. I ja mu wierzę i ufam. Wyboru nie mam;)Wy raczej tez nie. Co do libero- gra Igły na Memoriale wyglądała lepiej niż Gacka, ale może to tylko moje odczucia, nie wiem.
A tak na marginesie- Igła zawsze mi wyglądał na boisku na takiego nieopanowanego, nieogarniętego, niespokojnego. Trochę się bałam jak grał. A z drugiej strony- Gacek, spokój, opanowanie, pewność. Ja tak to widzę, chociaż z pewnością nie to miało wpływ na decyzję trenera.
Na razie jestem spokojna i dopiero tuż przed ME zacznę się pewnie emocjonować nieobecnościami, składami itd.

jagna napisał:

to też jest słuszna decyzja. ludzieeeeee to on jest trenerem, to on wie, na co stać chłopaków, yo on przebywa z nimi 24 godziny na dobe. zaufajcie, że są ludzie, którzy znają się na tym, co robią i nie komentujcie ich decyzji, bo niedawno każdy polak był trenerem f1, wcześniej skokow, a teraz kazdy bedzie trenerem siatkowki, no litosci;/ to, ze gato na memoriale wypadl ponizej mozliwosci, to nie znaczy, ze igla byl lepszy (mimo, ze w meczu, w ktorym gral robil to calkiem niezle). nie tylko kilka rozegranych meczy wpływa na decyzje trenera. gacek po prostu jest w lepszej formie i dyspozycji, a lozano naprawde wie, co robi.

spokojnie jagna :) my tylko wyrażamy własne odczucia - nikt tu nie kwestionuje decyzji Lozano, każdy ją szanuje... ale chyba nie każdy musi się z nią zgadzać, prawda? w demokratycznym kraju <a jak mniemam właśnie w takim żyjemy ;P> każdy ma prawo wyrazić własne zdanie ;]

Ale nikt tu nie mowi ze decyzja Lozano jest zla wkoncu Piotrek tez jest swietnym zawodnikiem. Ja poprostu wyrazam swoja frustracje bo bardzo chcialam zobaczyc krzyska na tych mistrzostwach ;) Wiadomo ciezko mi zrozumiec bo nie wiem co tak naprawde przewazylo o tym ze Gato jedzie. No ale nic jedno jest pewne - wysylamy najsliniejsza ekipe jaka dysponujemy :)

jagna napisał:

to też jest słuszna decyzja. ludzieeeeee to on jest trenerem, to on wie, na co stać chłopaków, yo on przebywa z nimi 24 godziny na dobe. zaufajcie, że są ludzie, którzy znają się na tym, co robią i nie komentujcie ich decyzji, bo niedawno każdy polak był trenerem f1, wcześniej skokow, a teraz kazdy bedzie trenerem siatkowki, no litosci;/ to, ze gato na memoriale wypadl ponizej mozliwosci, to nie znaczy, ze igla byl lepszy (mimo, ze w meczu, w ktorym gral robil to calkiem niezle). nie tylko kilka rozegranych meczy wpływa na decyzje trenera. gacek po prostu jest w lepszej formie i dyspozycji, a lozano naprawde wie, co robi.

Jagna- ja Cie rozumiem. Wiem, że trener wie najlepiej kto się nadaje, żeby pojechać na ME. Jednak większość z nas nie podziela tej decyzji. Cóż zdarza się i tak.

Ale jednak trener wybrał Piotrka- ok. To jest tylko dla dobra naszej reprezentacji(ale będę się trzymać mojej wersji)

niestety, na 99% gruszka do moskwy nie poleci. rehabilitacja efekty przynosi, ale nogi nie mozna jeszcze obciazac, zadowalajacej formy brak.

Hmm nam wypadli Grucha i Mario, Francuzom Granvorka, Kieffer i Exiga, w bulgarskiej ekipie wogole jakas rewolucja i tez podobno jedna kontuzja... ciekawe beda te mistrzostwa heh :)

bułgarzy- dla nas troche lepiej xD. jednak wolałabym, żeby chłopacy wygrali po grze,a nie wykorzystując kontuzję.
no, a jutro sprawdzian polska- bułgaria.

a propo bułgarów:[

- Jedyna moja myśl o piątej rano jest taka, że muszę uważać na swój bagaż - żartował na lotnisku kapitan bułgarskiej kadry, Plamen Konstantinow. - Jestem pewien, że zostaniemy w Moskwie do 16 września, kiedy rozegrany zostanie finał, a w którym my zagramy.
Na rewanż z Polską przyjdzie czas podczas mistrzostw. Teraz ważne jest, że nie mamy kontuzji po ciężkich przygotowaniach, jesteśmy co prawda zmęczeni, ale to normlane. We Francji wszystko sie unormuje."

- Jesteśmy w doskonałych nastrojach i zmotywowni do walki - mówił libero Bułgarów, Teodor Salparow. - Jesteśmy gotowi walczyć o to czego chcemy. Naszą ambicją jest finał mistrzostw Europy, najlepiej Bułgaria-Rosja.


- Z dobra grą i grając jako kolektyw możemy wejśc do pierwszej trójki w Europie - twierdzi drugi rozgrywajacy Bułgarów, Iwan Stanew. - Najpowazniejszym przeciwnikiem w początkowej fazie możemy być sami dla siebie, jeśli nie wyeliminujemy własnych błędów.Prawda jest taka, że możemy zagrac naprawdę świetną siatkówkę. Chcę wierzyć, że wrócimy do Sofii z medalem.


nie cierpię tych zarozumiałych, pewnych siebie ignorantów. żeby nie powiedzieć zwyczajnych chamów, którzy piękno sportowej rywalizacji zamieniają na rywalizajcę z własnymi ambicjami i charakterami, czego efektem są te irytujące wypowiedzi:[

jagna napisał:

a propo bułgarów:[


nie cierpię tych zarozumiałych, pewnych siebie ignorantów. żeby nie powiedzieć zwyczajnych chamów, którzy piękno sportowej rywalizacji zamieniają na rywalizajcę z własnymi ambicjami i charakterami, czego efektem są te irytujące wypowiedzi:[

coz tak to jest, jak ktos nie wie co z przygotowaniem sportowym to nadrabia geba i tacy sa bulgarzy, tez ich nie trawie i mam nadzieje ze nasi chlopcy im dokopia to wszyscy bedziemy mieli satysfakcje ;) :D

Mocne słowa... Nie za ostre? To grzech że w siebie wierzą? I głośno o tym mówią? To zespół jak każdy inny, gra po to aby osiągnąć jak najlepsze wyniki. I wygrywać.
Można ich nie lubić za te wypowiedzi (chociaż ja nie znalazłam w nich nic złego), w porządku. Ale szanować ich trzeba, bo to taka sama drużyna jak każda inna. A to zdanie o "dokopaniu" to przegięcie.

tu nie chodzi o to, ze w siebie wierza, ani o to, ze mowia takie rzeczy (troche na wyrost...), chodzi o ich arogancje. oni tych slow nie uzywaja tylko w wywiadach, a smieja sie polakom w twarz;] po turnieju w spodku nie bylo konca ochom i achom pod adresem polakow...ale tylko w mediach. to, jak zachowywali sie w bezposrednich kontaktach z reprezentacja (o czym szerzej napisac niestety nie moge) pozostawia wiele do zyczenia, uwierzcie...;)

Ja tam nie uwazam zeby to bylo przegiecie. Tez mam nadzieje ze nasi chlopcy wbija ich w parkiet :) Przyda im sie lekcja pokory :D
Ale w sumie nie ma sie co dziwic ze zawodnicy bulgarscy sa tak pewni siebie a nawet zarozumiali ucza sie od swojego guru ;p Szkoda tylko ze duza gadaja a malo robia.
Ostatnio stwierdzilam ze nawet jakby czlowiek chcial ich polubic to oni zaraz jakas swoja wypowiedzia skutecznie do tego zniechcecaja ;/ Ale nie wszyscy sie musza kochac i uwielbiac bo byloby nudnie :P

ja bym powiedziała, że takie wypowiedzi to nic innego, jak gra psychologiczna ;p ruskie robią przecież dokładnie to samo, a i trener żabojadków mówił niedawno, że nie boją się Polaków i na pewno z nimi wygrają...

zresztą zdziwiłabym się, gdyby któryś z trenerów czy zawodników przyznał się, że boi się jakiegoś rywala ;P

nie musi sie przyznawac, ze sie boi, ale przydaloby sie troche szacunku do rywala. tylko tyle;) polacy jakos nie mowia, ze  dla nich bulgarzy to pestka, a ruskich ograja w 4 tyłem do siatki. no coz, jesli ktos obawia sie o swoje umiejetnosci i forme- nadrabia gadaną;)

Jagna, ok-wierzę:) Już rozumiem o co chodzi. Odnosiłam się tylko do tego wywiadu.

KlauDi napisał:

Ja tam nie uwazam zeby to bylo przegiecie. Tez mam nadzieje ze nasi chlopcy wbija ich w parkiet :) Przyda im sie lekcja pokory :D
Ale w sumie nie ma sie co dziwic ze zawodnicy bulgarscy sa tak pewni siebie a nawet zarozumiali ucza sie od swojego guru ;p Szkoda tylko ze duza gadaja a malo robia.
Ostatnio stwierdzilam ze nawet jakby czlowiek chcial ich polubic to oni zaraz jakas swoja wypowiedzia skutecznie do tego zniechcecaja ;/ Ale nie wszyscy sie musza kochac i uwielbiac bo byloby nudnie :P

i tu się w 100% zgodzę. przez pare ładnych lat mieszkałam z bułgarem- tzn z moim ojcem xD. Chociaż jakby nie patrzeć niektórych bułgarów da się polubić(jak dla mnie E.Ivanow i jeszcze pare osób z Bułgarii, które tam znam). Ale przyznać trzeba- bułgarzy są cholernie zarozumiali :(

nie ma co gadac o zarozumiałości Bułgarów:) coż za baty Polska dostała od Francji... ;/ Martwi mnie to ze nasi chłopcy potrafią po tak swietnym meczu z Bułgarią nastepnego dnia doznac takiego załamania... to sie juz wiecej powtórzyć nie może ... teraz to był tylko turniej i mozna jakoś tłumaczyć tę przegraną ale na ME taka porażka bedzie duzo kosztować. Mam nadzieje ze teraz forma <rosnąca forma> naszych orzełków nie dozna żadnego "załamania" i poprowadzi ich do Finału ;] A wiem i wierze ze sa w stanie dokopac każdej drużynie w Europie ;]

Baelka- ok ok, ja ten wywiad dałam tylko jako przykład;d ;) wiemy o co kaman;]

Skład Rosji na mistrzostwa Europy 2007:
rozgrywający: Chamuckich, Grankin,
atakujący: Połtawski, Krugłow,
środkowi: Ostapienko, Wołkow, Kuleszow,
przyjmujący: Tietiuchin, Kosariew, Abramow, Bierieżko,
libero: Wierbow

ciekawie, ciekawie

skład Polski:
rozgrywający:
Paweł Zagumny
Łukasz Żygadło
atakujący:
Grzegorz Szymański
Robert Prygiel
Bartosz Kurek
przyjmujący:
Michał Winiarski
Sebastian Swiderski
Michał Bąkiewicz
środkowi:
Daniel Pliński
Wojciech Grzyb
Łukasz Kadziewicz
libero:
Piotr Gacek

PROGRAM II RUNDY:

Grupa E - Sankt Petersburg

11.09.

Holandia - Hiszpania - godz. 13:00
Serbia - Francja - godz. 15:30
Niemcy - Słowacja - godz. 18:00

12.09

Holandia - Francja - godz. 13:00
Niemcy - Hiszpania - godz. 15:30
Serbia - Słowacja - godz. 18:00

13.09

Niemcy - Francja - godz. 13:00
Serbia - Hiszpania - godz. 15:30
Holandia - Słowacja - godz. 18:00

Grupa F - Moskwa

11.09.

Polska - Finladnia - godz. 13:00
Belgia - Włochy - godz. 15:30
Rosja - Bułgaria - godz. 18:00

12.09.

Belgia - Finlandia - godz. 13:00
Polska - Bułgaria - godz. 15:30
Rosja - Włochy - godz. 18:00

13.09.

Belgia - Bułgaria - godz. 13:00
Polska - Włochy - godz. 15:30
Rosja - Finlandia - godz. 18:00

Co do Rosji, to niezłego trenera mają..."- Naprawdę 0:3? To co, Lozano jest już out?"- jego wypowiedź po meczu Polska- Finlandia. Tupet i arogancja w jednym.

No coz mistrzostwa sie nie udaly, ale sie starali. Mecze byly ladne badz mniej ladne ;p ale do konca nie odpuscili. Po ich wypowiedziach mozna stwierdzic ze naprawde te mistrzostwa sporo ich kosztowaly i mysle tu bardziej o psychice niz o stanie fizycznym.
No ale oczywiscie ludzie tego nie rozumieja - przekonalam sie o tym czytajac sobie informacje o mistrzostwach w gazetach albo na necie... i naprawde jest mi przykro ze ludzie sie nie zastanawiaja zanim cos powiedza... i moze to smiesznie zabrzmi ale jest mi glupio i zle jak sobie pomysle ze oni takie cos czytaja bo wcale im to nie pomaga...
Zamiast dac im spokoj pozwolic im sie pozbierac przemyslec i wszystko sobie poukladac to robia na nich nagonke i najlepiej by ich jeszcze z kraju wygonili.  Taki wstyd! No bo przeciez jak mozna grac dla reprezentacji Polski i przegrac jakies glupie mistrzostwa wogole kto im pozwolil! ŻAŁOSNE... Nie twierdze zeby mowic ze nic sie nie stalo no bo jednak sie stalo ale przeciez sa ludzie na odpowiednich miejscach zeby to przeanalizowac po co sie wtracac i gadac bez sensu. Po co to wszystko...?
ahh wyrzucilam z siebie cala frustracje...:)
Pozbieraja sie napewno to twardziele sa:) Niech tylko opadna wszystkie emocje:) Chyba potrzebny im jest teraz jakis nowy cel, a napewno spokoj. I przede wszystkim zeby juz nie rozgrzebywac tego co bylo bo przeciez przeszlosci i tak nikt nie zmieni...      matko ze wy mnie jeszcze stad nie wywalilyscie... ;p ;)

och... ja też jak czytam te głupe komentarze(szczególnie na onecie) to mnie poprostu cholera bierze. jakbym dorwała takiego yyy... debila to chyba cośbym mu zrobiła... fakt- nie można mówić, że to, co stało się na me to nic, ale czy od razu ich jeździć od najgorszych?? dla mnie to troche przesada.
i tak jak klaudi pisze- nasi panowie to twardziele i się pozbierają. no i my w pewien sposób musimy im troche pomóc- wspierać ich i pokaywać, że jesteśmy z nimi, a nie przeciwko nim.

Pliński to dobrze podsumował:) Nieźle potrafi spuentować, aż się uśmiechnęłam po przeczytaniu jego słów. Uwaga, teraz może być śmiesznie. Proszę o wyrozumiałość, bo strasznie te ME przeżyłam:) Śnił mi się dziś nasz libero, w rozmowie tłumaczyłam mu który mecz w jego wykonaniu był ok, a który całkiem zły. Spokojnie wysłuchał, coś odpowiedział i sen się skończył;) Okazało się że rozmawiam z całkiem  sympatycznym człowiekiem. Ech, te sny:)

KlauDi napisał:

No coz mistrzostwa sie nie udaly, ale sie starali. Mecze byly ladne badz mniej ladne ;p ale do konca nie odpuscili. Po ich wypowiedziach mozna stwierdzic ze naprawde te mistrzostwa sporo ich kosztowaly i mysle tu bardziej o psychice niz o stanie fizycznym.
No ale oczywiscie ludzie tego nie rozumieja - przekonalam sie o tym czytajac sobie informacje o mistrzostwach w gazetach albo na necie... i naprawde jest mi przykro ze ludzie sie nie zastanawiaja zanim cos powiedza... i moze to smiesznie zabrzmi ale jest mi glupio i zle jak sobie pomysle ze oni takie cos czytaja bo wcale im to nie pomaga...
Zamiast dac im spokoj pozwolic im sie pozbierac przemyslec i wszystko sobie poukladac to robia na nich nagonke i najlepiej by ich jeszcze z kraju wygonili.  Taki wstyd! No bo przeciez jak mozna grac dla reprezentacji Polski i przegrac jakies glupie mistrzostwa wogole kto im pozwolil! ŻAŁOSNE... Nie twierdze zeby mowic ze nic sie nie stalo no bo jednak sie stalo ale przeciez sa ludzie na odpowiednich miejscach zeby to przeanalizowac po co sie wtracac i gadac bez sensu. Po co to wszystko...?
ahh wyrzucilam z siebie cala frustracje...:)
Pozbieraja sie napewno to twardziele sa:) Niech tylko opadna wszystkie emocje:) Chyba potrzebny im jest teraz jakis nowy cel, a napewno spokoj. I przede wszystkim zeby juz nie rozgrzebywac tego co bylo bo przeciez przeszlosci i tak nikt nie zmieni...      matko ze wy mnie jeszcze stad nie wywalilyscie... ;p ;)

ja juz nawet nie czytam tego co pisza bo to po prostu zenujace jest...i rzeczywiscie napewno im nie pomaga skoro chcemy zeby sie pozbierali to chyba logiczne jest ze potrzeba im spokoju i jakiejs pozytywnej atmosfery a nie od razu wykleci moze ich na emigracje wyslac albo w kosmos bo jeden turniej im nie wyszedl ?! dadza rade i ja w nich wierze ich wiara konsekwencja walka praca zawsze stawia mnie na nogi a teraz 3mam za nich kciuki i ja to wiem - podniosa sie :)