KlauDi - 2007-08-07 12:42:38

Mariusz w reprezentacji, klubie :)

Roxana - 2007-08-08 14:37:48

Mariuszek jest super! Zabawny, kochany, miły, przesympatyczny i ogólnie extra! Kocham Go za to, że jest sobą i choć jest totalnie na czasie to woda sodowa nie uderzyła mu do głowy!

KlauDi - 2007-08-09 12:21:39

Mario to przesympatyczny chlopak, usmiechniety i ma obsesje na punkcie swoich wiecznie nieuczesanych wlosow :D No i jego pasja jest fotografia - ma u mnie za to plusa ;P

Ewci@89 - 2007-08-09 12:28:16

Mariusz jest super  z tym ze ma obsesje na punkcie swoich włosów to sie zgodzę w 100%

karola16 - 2007-08-17 23:44:11

apropo  wlosow kiedys na meczu LŚ  Mario wszedl na boisko i mial wlosy cale potargane
ale to byla pulapka bo one nie byly potargane tylko ulozone na zel xD

kamcia_00 - 2007-08-20 18:52:16

Co myślicie na temat problemów Mariusza ze zdrowiem?Zdąży się wyleczyć do ME?Czy to nie osłabi naszego zespołu?Piszcie co myślicie;)

KlauDi - 2007-08-20 20:05:18

Az sie wierzyc nie chce ze to sie naszemu Mariuszowi przytrafia:/ Ja mam jeszcze nadzieje ze do mistrzostw zdazy wierze w to. Jezeli nie to na pewno w jakis sposob oslabi reprezentacje. W koncu mario jest jednym z filarow reprezentacji no ale co zrobic. Zastanawiam sie tylko gdzie sa teraz ci ktorzy kiedy Mario prosil zeby go wylaczyc z ligi swiatowej nazywali go gwiazdka i mowili ze mu sie w glowie poprzewracalo...
Mario trzymaj sie :) kibice sa z Toba ;)

Iwona4500 - 2007-08-20 21:45:23

Jej mam nadzięje, że Mariusz jednak wystąpi na ME... Jednak wiadomo zdrowie przede wszystkim!! Niech narpierw wyleczy się dokońca a potem się zobaczy :D

Myszka^ - 2007-08-21 09:50:43

Nawet jeśli miałby na ME nie wystąpić to bardzo możliwe, że będzie gotów na Puchar Świata (oczywiście, jeśli jakoś się zakwalifikujemy).  Jego nieobecność na ME napewno osłabi naszą drużynę, ale w tym wypadku to zdecydowanie najważniejsze jest zdrowie zawodnika. Szkoda tylko, że dopiero teraz zdecydowano o badaniach za granicą.....
Na dodatek lekarka, która miała Mariusza badać jest na urlopie......Faktycznie jakies fatum......

volleyballka - 2007-08-23 14:49:51

KlauDi napisał:

Az sie wierzyc nie chce ze to sie naszemu Mariuszowi przytrafia:/ Ja mam jeszcze nadzieje ze do mistrzostw zdazy wierze w to. Jezeli nie to na pewno w jakis sposob oslabi reprezentacje. W koncu mario jest jednym z filarow reprezentacji no ale co zrobic. Zastanawiam sie tylko gdzie sa teraz ci ktorzy kiedy Mario prosil zeby go wylaczyc z ligi swiatowej nazywali go gwiazdka i mowili ze mu sie w glowie poprzewracalo...
Mario trzymaj sie :) kibice sa z Toba ;)

poczułam się wywołana do odpowiedzi, więc jestem ;] otóż jestem jedną z tych, którzy nie byli zachwyceni postawą Mariusza... nadal nie jestem i generalnie przez całą tą aferę zraziłam się do niego :(
co mu zarzucam? przede wszystkim to, że zamiast rozmawiać w pierwszej kolejności z trenerem, poleciał do mediów - no i aferę wokół własnej osoby miał właściwie na własne życzenie, a przez to i Lozano gotów był zrezygnować z kadry :/ wyszło to trochę tak, jakby Mariusz chciał Lozano stawiać warunki... Lozano się nie dał, ale faktycznie, błędem było pozwolenie Mariuszowi na powrót do kadry i udział w LŚ. Wlazły mógł ten czas spożytkować na odpoczynek i regenerację sił, co nie zmienia faktu, że bardzo mi się nie podobało całe to zamieszanie, milczeniem pominę fakt, że chyba jest jasnowidzem skoro już w marcu wiedział, że w lipcu będzie zmęczony... do tego tekst, o tym, że od dawna nie miał urlopu i że nie był nawet w podróży poślubnej - to dla mnie nie jest żaden argument, zwłaszcza, że pozostali kadrowicze są dokładnie w takiej samej sytuacji, też czuli się zmęczeni i każdemu coś dolegało, jednak nikt nie stawiał Raulowi warunków... Gdyby tak podochodzić do sytuacji, to np. Winiar mógłby odmówić wylotu do Japonii, bo wiedział, że jego żona w tym czasie będzie rodzić...
co do obecnej sytuacji - oczywiście życzę Mariuszowi jak najlepiej i w żaden sposób nie neguję jego umiejętności, ale ostatnio gdzieś czytałam, że problemem jest bardziej jego głowa - strach przed bólem niż faktyczny ból... i jeśli na ME ma grać na takim poziomie jak w LŚ czy minionym memoriale - czyli ze skutecznością w ataku na poziomie 30-40%, to naprawdę lepiej, żeby nie jechał, bo taką grą w niczym nam nie pomoże

KlauDi - 2007-08-23 19:28:34

To teraz ja sie poczulam wywolana ;P Moze zle napisalam to co chcialam wyrazic:) Chodzi mi o tych ktorzy mowili ze sie zaslania problemami zdrowotnymi ktorych nie ma... tymczasem jednak byly (chcialam poruszyc jedynie aspekt zdrowotny). Jezeli chodzi o cala otoczke tzn media i sposob w jaki Mariusz "prosil" o urlop to tez mi sie to nie podobalo bo tak sie spraw nie zalatwia. Bylam wrecz zaskoczona ze akurat Mariusz tak postepuje. On chyba jak ja ,sam wiedzial o co mu chodzi ale nie umial tego tak przekazac zeby inni wiedzieli ;) heh. Ale bylo minelo i chyba nie warto do tego wracac :)
Tez wlasnie ostatnio slyszalam ze problem siedzi tez w glowie ale w sumie po czesci tez balabym sie skakac gdybym wiedziala ze jak spadne to bedzie mnie bolec:/ i tak mysle ze Mariusz sam nie chcialby jechac na te mistrzostwa jezeli mialby dawac z siebie jedyne 30%
Co mnie boli najbardziej, kiedy patrze na niego i widze to zalamanie w oczach, gestach... No ale tak juz mam ze nie lubie jak ludzie sie smuca :)

volleyballka - 2007-08-23 19:39:41

hehe.. tośmy się dogadały :)

Mariusz zadowolony nie jest, ale trudno, żeby był :(

że też musimy mieć takiego pecha... tuż przed Euro tyle kontuzji :/ mam nadzieję, że jeszcze wszystko będzie dobrze :) trzymam kciuki!!

KlauDi - 2007-08-23 20:02:43

volleyballka napisał:

hehe.. tośmy się dogadały :)

Mariusz zadowolony nie jest, ale trudno, żeby był :(

że też musimy mieć takiego pecha... tuż przed Euro tyle kontuzji :/ mam nadzieję, że jeszcze wszystko będzie dobrze :) trzymam kciuki!!

Heh przynajmniej jakies ozywienie wprowadzilysmy ;)

To jakis pech ale dziwne ze zwiazany tylko z ME, heh ostatnio "trojka olsztynska";p i Guma teraz Mario, Grucha jeszcze Gelu i Winiar :/
Ale Polak potrafi i "my Polaczki znow pokazemy swoj charakter" ;p
miejmy nadzieje :)

volleyballka - 2007-08-23 20:40:55

KlauDi napisał:

Heh przynajmniej jakies ozywienie wprowadzilysmy ;)

To jakis pech ale dziwne ze zwiazany tylko z ME, heh ostatnio "trojka olsztynska";p i Guma teraz Mario, Grucha jeszcze Gelu i Winiar :/
Ale Polak potrafi i "my Polaczki znow pokazemy swoj charakter" ;p
miejmy nadzieje :)

no ożywienie mile widziane :D bo użytkowników przybywa, a postów tak jakby wcale :/

tak, tak... "klątwa Wagnera" ;P coś ktoś mówił ostatnio o tym w tv ;P a do ME to naprawdę mamy wybitnego pecha :/ ja się nastawiam już na to, że znów zajmiemy nasze ulubione piąte miejsce - każde miejsce wyżej będzie miłym zaskoczeniem ^^

lena - 2007-08-24 13:01:26

hehe... chłopaki zaczynają już się z tego powodu polewać. hehe... ciekawe na kogo teraz padnie któryś zapytał.
ale mam nadzieję, że Mariusz wyzdrowieje chociaż czytałam gdzieś(bodaj na siatka.org), że Mariusz nie pojedzie na me ;/.
szkoda...

baelka - 2007-08-29 11:26:55

Jest wywiad z Mariuszem na sport.pl. Nie mówi w nim właściwie nic nowego, no może poza tym że nie pojechał na te badania do Barcelony bo ta ma przerwę urlopową. I ten tytuł artykułu "Wlazły żałuje że Lozano nie odpuścił mu Ligi Światowej" :/
I znów mam wrażenie że różnie można interpretować słowa Mariusza, chociaż z drugiej strony wygląda jakby dziennikarze specjalnie sensacji szukali...Ech, nie lubię takich sytuacji :|

volleyballka - 2007-08-29 13:58:05

Mariusz święty nie jest - po tej ostatniej aferze przed LŚ, miałam wrażenie, że nie potrafi języka trzymać za zębami :/ no a dziennikarze oczywiście odpowiednio to "kolorują" i afera na pół Polski gotowa :/ żenuaaa...

pipek - 2007-08-29 14:23:55

http://www.reprezentacja.net/seniorzy/a … sci/11401/ wypowiedz mariusza

szkoda go naprawde, ale sam tez troche namieszal...ah coz trudno miejmy nadzieje ze sie wyleczy i to wszystko bedzie tylko nieznaczacym wspomnieniem

volleyballka - 2007-08-29 14:45:39

oczywiście, żal Mariusza, długo możnaby na ten temat mówić, ale... jak mówi mój guru siatkarski Mazur - nie ma ludzi niezastąpionych :P i ja zamierzam się tego trzymać :]

pipek - 2007-09-22 15:00:15

http://www.reprezentacja.net/seniorzy/a … sci/11838/ o badaniach w barcelonie

mam nadzieję, że teraz rozwiążą się problemy powiedzmy zdrowotne a potem te inne i wszystko wróci do normy - mariusz i jego relacje z innymi...oby było dobrze

kamcia_00 - 2007-09-25 07:57:44

U Mariusza w Barcelonie wykrytą,że ma jedno nogę krótsza od drugiej i prawdopodobnie to jest przyczyna Jego dolegliwosci

Mariusz Wlazły przeszedł badania centrum Medycyny Sportowej (CAR) w Barcelonie. Specjaliści hiszpańscy potwierdzili wcześniejszą diagnozę fizjoterapeuty włoskiego oraz polskiego sztabu medycznego.
U zawodnika stwierdzono pewną asymetrię mięśniową pomiędzy prawą a lewa kończyną dolną, która może być przyczyną dotychczasowych problemów.


Po konsylium ustalono specyficzny reżim treningowo-rehabilitacyjny oraz wykonano specjalne wkładki celem rozwiązania problemu.


Trener i sztab medyczny reprezentacji, przy ścisłej współpracy z klubem PGE Skra Bełchatów, będą w stałym kontakcie z ośrodkiem hiszpańskim w celu oceny postępów leczenia.

www.siatka.org/

KlauDi - 2007-09-25 17:58:23

No wreszcie oficjalnie wiadomo co sie dzieje i jak temu zaradzic :) Mam nadzieje ze teraz bedzie juz tylko lepiej i ze nikt juz nie bedzie wracal do tego co bylo i nikt nie bedzie juz robil szumu wokol tej sprawy

jagna - 2007-10-02 16:29:45

powiem tak-
to, co stwierdzono w barcelonie mówił już sztab medyczny kadry i zalecili dokladnie to samo. wcześniej leczył sie akupunktura u ginekologa, co mu niby pomoglo, ale do czasu rozpoczecia sie waznej gry. a prawda jest taka, ze problem lezy tylko i wylacznie w jego glowie. z duzo wiekszymi problemami borykaja sie chociazby pliniu i świder. a mariusz to zwykły amator. reprezentacja z kolei jest tylko dla graczy, a nie siatkarzyków. nie poddaję w wątpliwość jego umiejętności, ale dla takich ludzi miejsca w kadrze nie ma. zachoruje w listopadzie przed preeliminacjami, czy poczeka na eliminacje do stycznia?? i co, w oparciu o takiego zawodnika, ktory mial byc numerem jeden naszej kadry ma byc budowany sklad na pekin?? idźmy dalej, mariusz był jedynym zawodnikiem, który miał tyle wolnego podczas tegorocznej lś. i co wtedy robił?? odbierał wiktora, nagrode za cos tam i za cos tam jeszcze;] teraz zamiast sie leczyć, faktycznie trenować pod nadzorem i innymi specjalnymi obwarowaniami lepiej tracić siły i energię na grę z beniaminkiem.
krótka konkluzja z pominięciem pewnych spraw istotnych, aczkolwiek dyskretnych: czego sie nie robi dla kasy. można nawet okryć hańbą swoje nazwisko, które jeszcze coś w siatkówce światowej znaczy, ale już nie długo. z takim podejściem szybko przestanie być namber łan. no ale cóż, szkoda marnować TAKIEGO kontraktu w skrze, prawda;)

kamcia_00 - 2007-10-02 18:02:38

Moze juz nie wracajmy do tego??Wazne,ze wiadomo co mu jest i bedzie mogl pomoc naszej druzynie.Zapewne w jego glowie tez sie cos dzieje,ale kazdy by tak mial.W kazdym meczu musial sie obawiac czy znowu cos sie stanie...Ale to juz Jego sprawa;) mam nadzieje,ze wyzdrowieje i dostaniemy sie na IO,bo to jest teraz najwazniejsze.

jagna - 2007-10-02 18:24:54

ale to wlasnie nie jest juz od dawna tylko jego sprawa niestety. a co mu jest wiadomo bylo juz na poczatku lś. i zapewniam cie, ze nie kazdy by tak miał. pomoc druzynie....no juz lepiej niz w tym sezonie nie moze;] chyba, ze masz na mysli skre. i nie musial sie obawiac, czy cos mu sie nie stanie, tylko wszyscy inni musieli sie obawiac, czy on znowu czegos nie wymysli. wiem, ze kibicom sprzed tv trudno to zrozumiec, jego fankom rowniez, ale nie tylko zawiodl kadre, nie tylko przyczynil sie do 11 miejsca, nie tylko zawiodl trenera, nie tylko jest amatorem, nie tylko zawodzi plan przygotowan do pekinu, ale w dalszym ciagu robi z siebie poszkodowana sierote i to jest najgorsze. powtorze jeszcze raz- kolejnej szansy dostawac nie powinien. po dwoch rezygnacjach z gry w reprezentacji (oby dwie nieuzasadnione) nie ma tam dla niego miejsca. sportowcem, podobnie, jak kibicem się jest, a nie bywa.

KlauDi - 2007-10-02 19:30:27

No tu masz jagna racje kibice sprzed tv -przynajmniej ja nie rozumieja tego bo my czytamy o tym tylko w gazetach czy internecie i patrzymy na to tak jak to jest przedstawiane wlasnie w gazetach i internecie. Mnie np ciezko jest miec swoje zdanie na ten temat bo wlasciwie nie wiem co tak naprawde sie dzieje.
Tyle juz bylo wersji i tyle osob sie wypowiadalo ze ja juz sama nie wiem co mam sobie myslec o Mariuszu. W jego sprawie jestem jak choragiewka raz za nim raz przeciwko niemu. Niby zostawil kadre, bo mial klopot zdrowotny. Ale znowu mial klopot zdrowotny, bo sam sobie go wymyslil. Sam sobie go wymyslil, bo mu sie nie chcialo grac za darmo i tak w kolko. Ja osobiscie nie jestem w stanie tego pojac. Mam do Mariusza szacunek za to co robil w kadrze i mam do niego szacunek jako do czlowieka, ale odkad zaczela sie ta cala afera to juz nie mam o nim zdania...
Chcialabym zeby to wszystko sie juz wyjasnilo i zeby juz nikt tego nie rozgrzebywal, bo tak nie sluzy to ani jemu ani kadrze ani nam - kibicom. Bo tu sie chyba zgodzicie, ze do tej calej sprawy kibice to byla jednosc, a teraz jestesmy podzieleni...

jagna - 2007-10-02 20:34:30

dalej jest jedność, bo mamy wspólny cel;) a ta sprawa już jest wyjaśniona, media faktycznie ją podgrzewają, przekształcając fakty i nie pisząc prawdy. i dobrze, bo są sprawy, które w kadrze zostawać powinny. ale mariusz sam się skreślił. też miałam do niego wielki szacunek, za to, co zrobił dla reprezentacji...kiedyś. ma talent, jest jednym z najlepszych atakujących świata- zgadza się. ale niestety sam doprowadził do tego, że zaczyna się używać czasu przeszłego. wyraziłam tylko swoje (i nie tylko...) zdanie pisząc trochę więcej i trochę prawdziwiej, niż robią to w gazetach. nie musicie się ze mną zgadzać, bo każdy ma prawo do własnej opinii. mówię to o podejściu fanów do osoby mariusza. bo fakty są niestety nieco inne. tylko po prostu nie mogłam już czytać, jaki to on biedny i jak to naród głównie w postaci zakochanych w nim dziewczynek stoi za nim murem.  a ze staramy sie utrzymac pewien poziom tego forum, nie znizajac sie do tego z onetu na przyklad;p staralam sie zrobic to dosc rzeczowo;) teraz faktycznie mozemy dyskusje uciac;)

baelka - 2007-10-03 18:37:25

O co chodziło z tymi wiktorami? Wyjaśni mi ktoś?
Macie chyba rację, właśnie chciałam coś odpowiedzieć, pewnie bym się rozpisała, ale doszłam do wniosku że nie. Rzeczywiście, mam inne zdanie od Ciebie, jagna. Ale pisałam już trochę w tym temacie i znacie moje zdanie, i nawet kolejne informacje o Mariuszu nie zmienią raczej mego stanowiska. Nawet jeśli jeszcze przed momentem chciałam coś dodać... ale i tak- wszyscy i tak wszystko wiedzą o sprawie najlepiej :) i nie ma to sensu.

KlauDi - 2007-10-03 20:57:00

3 czerwca Mariusz odbieral razem z Przedpelskim w imieniu kadry wiktora. Reprezentacja zostala wybrana w kategorii najlepszy sportowiec. Wtedy nasi grali z Argentyna o to chodzi :)

baelka - 2007-10-04 10:24:27

ok, dzięki :)

Mila - 2007-12-09 14:23:11

Jak dobrze,że ta kontuzja Mariusza nie okazała się aż tak poważna i za 2 tygodnie wraca na treningi xD Przyznam sie ,że zamarłam jak zobaczyłam jak upada.... No a jakby został wykluczony z gry na dłużej to byłoby ciężko :/ a tak pojedzie na turniej w Izmirze :D

dartia94 - 2007-12-26 20:03:18

słyszałam,ze Mariusz już sie dobrze czuje i cieszę się ,ze będzie mógł pomóc naszym w walce o Start w Igrzyskach Olimpijskich:)

jagna - 2007-12-27 20:53:56

to świetnie, że się cieszysz, ale niestety przedwcześnie, bo prawdopodobnie nie pojedzie. ale mozna bylo sie tego spodziewac. kontuzja faktycznie nie byla powazna i kazdy inny juz by gral. no niestety nie wlazły.

volleyballka - 2008-03-28 00:38:50

ciekawe jak będzie tym razem, bo naszą "gwiazdę" już zaczęły boleć plecki... brak mi słów...
może niech się Gruszka przestawia na atak póki czas, żeby potem nie było, że nie zdążył się przygotować do gry w ataku...

pipek - 2008-05-05 10:34:39

coz mariusz zaimponowal mi podczas finalu LM bo gral swietnie no ale ta scena na koncu placz itd po tych jego wyskokach nie wiedzialam czy rzeczywiscie cos z nim nie tak czy to tylko show...ale to byl klub, zobaczymy jak sie bedzie spisywal w reprezentacji moze odkupi swoje winy i mu wybaczymy kazdy ma prawo do bledow, zobaczymy czy sie cos na nich nauczyl

Leczenie kanałowe