No ME zbliżają się wielkimi krokami, więc zakładam wątek, w którym będziemy typować wyniki, pisać wrażenia po meczach, komentować etc. :)

jesteśmy w grupie B, czyli na początek czekają nas mecze:

07.09 o 15.00 Polska - Belgia
08.09 o 17.30 Polska - Turcja
09.09 o 20.00 Polska - Rosja

oczywiście najtrudniejszy wydaje się mecz z Rosją, ale myślę, że jeśli chłopaki będą w pełni sił, to stać ich na zwycięstwo i pierwsze miejsce w grupie przed fazą play-off :)

jakby ktoś nie wiedział, to transmisją ME zajmuje się TVP ;)

hmm grupa nie taka zla choc z rosja zawsze gra sie trudno ale jestem dobrej mysli :)

a swoja droga dobrze ze mecze pt sob niedz caly weekend z chlopaczkami :D ;)

volleyballka napisał:

No ME zbliżają się wielkimi krokami, więc zakładam wątek, w którym będziemy typować wyniki, pisać wrażenia po meczach, komentować etc. :)

jesteśmy w grupie B, czyli na początek czekają nas mecze:

07.09 o 15.00 Polska - Belgia
08.09 o 17.30 Polska - Turcja
09.09 o 20.00 Polska - Rosja

oczywiście najtrudniejszy wydaje się mecz z Rosją, ale myślę, że jeśli chłopaki będą w pełni sił, to stać ich na zwycięstwo i pierwsze miejsce w grupie przed fazą play-off :)

jakby ktoś nie wiedział, to transmisją ME zajmuje się TVP ;)

Mecz odbywają sie o innych porach:
07.09 o 13.00 Polska - Belgia
08.09 o 15.30 Polska - Turcja
09.09 o 18.00 Polska - Rosja

bo Moskwa jest w inne strefie czasowej ;P

nasza grupa nie jest taka zła, także mam nadzieje że chłopcy dadzą rade :) a piątkowego meczu niestety nie obejrze .. szkoła :/

ja też niestety nie obejrze piątkowego meczu... również szkoła(chociaż nie mam treningu na 2 ostatnich lecjach, więc zawsze można coś wykombinować xD)

no ja na poczatek tez na pewno nie zdaze, ale poprawki z kulturoznastwa brytyjskiego nie wypada olac. chcialabym w koncu zaliczyc pierwszy rok;d
a prawda jest taka, ze to wlasnie mecze grupowe (chociaz niby srednio sie licza) pokaza nasza dyspozycje. co prawda mamy taki dziwny zwyczaj dostosowywania sie do przeciwnika, ale wazne, zeby w 2 pierwszych meczach pokazac klase (ze slabszymi- jakby na to nie patrzec-  przeciwnikami), jednoczesnie nie tracac za wiele sił i energii;) z rosja to bedzie wojna mentalna i wytrzymalosciowa. tak, jak na MŚ. oby zakończona takim samym wynikiem...no w każdym razie 3 ma być po naszej stronie;d

Heh biedny jest los kibica ;) ja tez prawdopodobnie poczatku nie zobacze niby cos kombinuje z ostatnia lekcja ale zanim dobiegne do domu to mi troche zajmie;p;p

Ale chlopaki dadza rade :) Wierze w nich to jest dobry moment zeby udowodnic ze sa profesjonalistami i ani kontuzje ani wszelkie nieporozumienia nie wplywaja na to co sie dzieje na parkiecie :)

Eh...Ja nie zobacze całego meczu;( szkoła i trening w siate;/ Jakie te życie jest...;) A tak wogóle to będą powtórki na TVP albo na jakimś innym programie??

ja mam to szczęście, że trening siaty w szkole mam i jeszcze na 2 pierwszych lekcjach xD. A zwolnić się zawsze można- ostatnią lekcję prawdopodobnie mam odwołaną, więc z ostatniej można niby przypadkim się zwolnić xD

A jednak zdaze na meczyk <lol> <happy>;) okazalo sie ze maty nie mam bo facetka gdzies wyjezdza;d i z w-f to sie zwolnie,a trening nam przelozyli <lol> czyzby to przeznaczenie?? xD Ma sie tego farta;) juz sie nie moge doczekac jutra;) POLSKA:D

A ja nie będę mogła oglądnąć sobie tego meczu bo będę siedzieć  w budzie chyba jutro będę udawać chorobę żeby nie iść do szkoły i żebym sobie mogla meczyk oglądnąć

TRA-GE-DIA. nic innego powiedzieć nie umiem. zupełnie nie wyszedł ten mecz chłopakom, szczególnie końcówka 4 seta ;(

Droga przez mękę. Tak bym to spotkanie z Belgią opisała... Nie poznałam naszej drużyny. Chłopaki grali jakby chcieli a nie mogli. Mało im rzeczy wychodziło, nie widziałam ich radości z gry, walki o każdą piłkę...
Naprawdę, bardzo słabo wypadli- nie pamiętam ich tak złego wystepu. Nie widziałam statystyk, ale atak jakby nie istniał. Ojj, mają się pewnie teraz nad czym zastanawiać:(

Eh...Poprostu brak słów,ja tez nie poznalam naszych chlopcow,a Grześka to już wogóle poprostu makabra.Jak przegralismy z Belgia co bedzie z Rosia??;( Jesli dalej bedziemy tak grac to nie wiem co to bedzie.Zawsze staralismy sie dotknac chociaz pilki,walczyc o nia a teraz?Chwilami gralismy dobrze,juz myslalam,ze koniec ''snu'' a tu 3-4pkt. i znowu czarna przepasc.Eh...Poprostu masakra:(

Ja w to nie moge po prostu uwierzyc:(( Jak stracili ten ostatni punkt w meczu to ja się po prostu "wydarłam" bo już się nie mogłam powstrzymac. Ale dobrze, że Bąku rzucił się po tą piłkę bo inaczej raczej byłby as to wtedy byłoby jeszcze gorzej... Ale nic... teraz już nie mogą przegrac bo inaczej nici z medalu... Trzymam kciuki...

Nie wiem gdzie byly nasze chlopaki ale napewno nie na boisku....
Chodzili jak te cienie spieci zdenerwowani ;/ az normalnie nie wiem co napisac...
Mam nadzieje ze to byl pierwszy i ostatni taki wypadek przy pracy w tych mistrzostwach

ja ciągle chodzę z nadzieją, że to jakiś koszmar, i że się obudzę i meczu jeszcze nie było.
teraz chłopacy muszą się zmobilizować i powygrywać. tylko się boję, jak to będzie jeśli będziemy grać tak dalej.

DO BOJU POLSKO!!

To nie sen, niestety. Chłopaki nie będą grać tak dalej, już dzisiaj dotknęli dna.I nikomu się ono nie podoba :( Myślę że się podniosą, innego wyjścia nie ma.

no ja odczuwam to nieco dotkliwiej niż wy....
nie chcę tego nawet komentować. zero przyjęcia, bezmyślna momentami gra gumy, tragiczna skuteczność w kontrach, blok niczym skakanie do za wysokiej półki z książkami, fatalna postawa kadzia i Gacka, którego tak niedawno chwaliłam. Gdyby nie Winiar i Bąku przegralibyśmy to do zera, chociaż i oni zachowywali się momentami bezmyślnie. Bałam się, że Kurek się pogubi i stremuje...ale w meczu z Rosją, a nie 75 drużyną świata.
I tylko jedno pytanie: Jak samopoczucie Mariusz?? Dalej będziesz robił z siebie ofiarę, czy przyznasz wreszcie, że jesteś amatorem?? Niestety, znowu mamy zawodników, a nie graczy. To tyle.

- Myśleliśmy, że będzie szybko, łatwo i przyjemnie, a po meczu wywiady o tym, jak fajnie jest w Moskwie. Ale dostaliśmy w ryj - powiedział po blamażu z Belgią w inauguracyjnym występie w mistrzostwach Europy siatkarzy Łukasz Kadziewicz.
- Zachowaliśmy się dziś bardzo źle i nie mam słów na wytłumaczenie porażki. Nie wierzę jednak, że mistrzostwa będą przegrane. Brazylia rozpoczęła Ligę Światową od porażki, a potem wygrała. Może z nami będzie podobnie? - kończy Łukasz Kadziewicz.

Bradzo chciałabym, żeby było tak jak Kadziu mówi, ale Polska nie Brazylia x(. Jednak mam nadzieję, że mimo naszej trudnej sytuacji wyjdziemy z grupy.

Akurat Łukasz sporo punktów zdobył, co nie znaczy że dobrze grał. Za to Gacek ma u mnie za wczorajszy mecz minusa. Dzisiaj mnie jeszcze telepie jak o tym meczu myślę, za bardzo nerwowa się robię jak ich oglądam. A tak ich w duchu (i nie tylko) przeklinałam, że aż sama się sobie dziwię że tyle przekleństw znam.
Hmm, jestem raczej optymistką i mam nadzieję że chłopaki dostali wczoraj kubeł lodowatej wody na głowę i że się ocknęli i dzisiaj pokażą na co ich stać.

ja tak myślałam po porażce z brazylią w półfinale LŚ. że stany to pokonają w 5 stojąc tyłem do siatki. ale to nie była mantalność zwycięzców. mam nadzieję, że teraz jest inaczej. zakładając, że nie uda się niestety pokonać rosji (trochę realizmu wprowadżmy), to dzisiaj trzeba wygrać wysoko, bo o wyjściu z grupy decydować będą małe punkty.

no Jagna masz racje. jeszcze teraz trzeba brać pod uwagę, że Turcja jest wyżej notowana niż Belgia, co może nam troche przeszkodzić

po prostu trudno mi komentowac to co sie wczoraj dzialo chyba jeszcze nigdy nie widzialam takiej naszej druzyny a wlasciwie nie byla druzyna a juz napewno nie Polacy każdy grał grubo poniżej przeciętnej nie dość ze nie zgrywaly sie elementy to zaden element dobrze nie wychodzil nie wiem co sie znimi stalo a najgorsze ze nie wiadomo czy oni wiedza po meczu byla zla i rozgoryczona chcialo mi sie krzyczec i plakac...teraz jedyne co moge zrobic to 3mac kciuki i wierzyc ze sie odmienia jak to potrafia ale czy to takie proste ingdy nie mialam tylu obaw co do ich wystepow a dzis wole nie myslec ale wierze ze sie uda nie wiem co wiecej powiedziec

Nareszcie;) Bylo duzo,duzo lepiej:) Ale sie ciesze xD W 4 secie gralismy poprostu super,nalezal do nas,ale mam nadzieje ze bedzie jeszcze lepiej:) Wszyscy siatkarze grali bardzo dobrze,Grzesiu sie ''odkupil'' za wczoraj:) Misiek tez gral bardzo dobrze,Kadziu,Guma i calutka reszta...Mam nadzieje,ze jutro wygramy z Rosja;) A Turcja wygra z Belgia wtedy bylo by poprostu super;) Trzymam kciuki i wierze ze mamy szanse w tych ME:)

pierwszego seta przegrał Gacek.
Brawo Szymański- nowe narodziny Gela po prostu. Brawo Kadziu. Dzisiaj ewidentnie myślał i wiedział, że gra drużyna. Poza tym skuteczny. Brawo Winiar. Za przyjęcie (gdyby nie Michał, to Gacek przegrałby nie tylko 1 seta...) i ataki z 2 linii. Brawo Bąku. No i brawo Guma, chociaż nie był to mecz jego życia. Mam nadzieję, że taki będzie jutro. Nie będę jeszcze przesadną optymistką, ale tym dzisiejszym 4 setem przywrócili mi nadzieję. Wracamy z dalekiej podróży, zaczynamy grać swoje.

Wreszcieeee... odetchnelam i chyba nie tylko ja. Oni mnie ktoregos pieknego dnia wykoncza... Kadziu super motywowal wszystkich od poczatku i sam sie dobrze spisywal. Winiar Baku tez dobrze no i Gelu sie wreszcie przebudzil. Jestem pod wrazeniem zagrania Gumy do Daniela pod siatke. Martwi troche Gato ale moze sie juz teraz rozkreci. Mam nadzieje ze najgorsze jest juz za nami :)
No i jeszcze na koniec mnie Seba rozwalil swoimi 'Fińczykami' ;)

uhhh..ulga ze wezzz :D nie mozna bylo tak od poczatku :D bo po pierwszym secie wydawalo sie ze to bedzie powtorka z wczoraj...ale nie moje feniksy odrodzily sie 2 set to jeszcze nie nasza gra ale zdobywanie punktów ale to jednak dzis bylo najwazniejsze w 3 secie juz lepiej zaczeli grac swoja gra a 4 set to juz nasza druzyna :D oby sie tak dalej rozkrecali w sumie w przeciwienstwie do wczoraj kazdy dzis choc troche zasluguje na pochwale najbardziej podobala mi sie gra kadzia ;) te zagrywki w 4 secie... :D powalajace misiek i baku swietnie w ataku i przyjeciu i nasz gelu sie odrodzil :D to prawda ze wracamy z dalekiej pozdrozy ale to przeciez nasza specjalnosc ;) :D z rosja bedzie jutro inaczej ale optymizm na mnie splywa wiec jesli juz sie rozkrecamy to moze jutro bedzie jeszcze lepiej... ;) finczycy hehe seba rozluznil mnie tym tekstem aaa i na koniec chlopcy sie rozluznili graja pewniej ciesza sie a to bardzo wazne :)

ach... ulgaa... po meczu z Belgią myślałam, że dostane nerwicy, ale po meczu z Turcją wszystko wróciło do nrmy :):). teraz czeka nas Rosja i mam nadzieję, mimo, że Rosja jest faworytem meczu, wygramy. grunt to pozytywne myślenie, nie??

a taką miałam nadzieję, że wygramy... no cóż teraz tylko trzeba się sprężyc i wygrac każdy mecz... trzymam kciuki...

Eh...;/ Przegraliśmy,ale chociaz nie wracamy ''Pociagiem druga klasa w 24godziny do Warszawy''...Smutno troszeczke:( W pierwszym i drugim secie gralismy rewelacyjnie,szkoda,ze ktoregos nie wygralismy moze Rosjanie by sie zdenorwowali i by mieli problemy.A w trzecim secie cos peklo,zacielo sie;( Przyjecie w wszystkich setach poprostu KLAPA!(zaczynam chyba zalowac,że Ignaczak nie pojechal) No coz przegralismy,ale podobno wychodzimy z 3 miejsca i mamy szanse na medal...Eh to chyba raczej nierealne ale wierze i trzymam kciuki za naszych chlopcow;(

Az ciezko patrzec ;( Nie ma w nich radosci z gry tej swiezosci jakby mysleli ze nikogo sie nie da pokonac... Dzisiaj 2 sety dobre trzeciego nie skomentuje... I nawet jak gramy na jakims poziomie to w pewnym momencie seta wlacza sie jakas blokada. Nie wiem z czego to wynika bo przeciez grali juz z najlepszymi ale musimy sie tego pozbyc i to juz. Atak i przyjecie dzisiaj nie istnialy:/ Winiar sie musi pozbierac, Seba przelamac no i bardzo mnie Gato rozczarowal ;/ Rosjanie dzisiaj nas blokiem i zagrywka niestety wykonczyli.
Jutro dzien wolny i jak Kadziu powiedzial bedzie czas zeby to wszystko przemyslec. Poprostu musi sie znalezc ktos kto ich kopnie w te szanowne tylki i wbije do glowy ze musza walczyc. Ja bym to zrobila gdybym tylko mogla, a tak tylko kibicuje przed telewizorem, trzymam kciuki i wciaz wierze...

1 i 2 set- super, 3 TRA-GE-DIA. niby z trzeciego miejsca idziemy, ale medal troche sie oddala, ale mimo to wierzę, że uda zająć się jak najlepsze miesjce

Mam pytanko...Będzie transmisja naszych meczy na TVP?? Bo w programie nie ma;/ Prosze o odp.

Transmisja musi byc ( desperackie slowa;p) tylko wlasnie tez sprawdzalam i nie ma zaplanowanej ale moze nie wiedzieli o ktorej godzinie

na necie pisze ze na tvp2 o 15:45

Nadzieja ciągle jest, tylko tej wiary trochę mniej. Za każdym razem mówię sobie- nie denerwuj się tak, i tak nic nie pomożesz- ale i tak włączam telewizor i oglądam :)
Teraz to już jedno jest pewne- że nic nie jest pewne.

powiem tak- nie miałabym pretensji o przegraną z belgią, seta z turcją i nawet to 0:3 z rosją, gdyby od początku mistrzostw grali tak, jak wczoraj. guma- bardzo dobrze, jak na takie przyjęcie. środek wreszcie uruchomiony, chociaż jeszcze nie tak, jak potrafimy to zrobić. pojechał pare razy przesunieta krotka, gubił blok, winiarowi też zdarzyło sie atakowac na czystej siatce. niezłe wejscie bakiewicza, ogromne brawa dla Gela. niestety, sam meczu nie wygra, a atak reszty zespolu wołał o pomste do nieba. nie da sie wygrac z ruskimi majac niecale 50 % ataku, no nie da sie po prostu. świder- tragedia. gdyby nie bledy w koncowkach wygralibyśmy ten mecz. oczywiscie caly czas mowie o 2 setach, bo w trzeciem pękliśmy, a oni cały czas grali równo. rosjanom nie można pozowlic sie rozkrecic, a zlamac ich mozna w kazdym momencie. nam sie to wczoraj nie udalo. teraz finowie (bądź, jak woli świder- fińczycy;d). nie bedzie to łatwy mecz, tym bardziej, ze nie jestesmy przyzwyczajeni do ich siatkowi. zobaczymy....

Guma?? bardzo dobrze?? bardzo źle raczej - Kadziu i Plina nie raz mieli wystawione piłki za nisko, atakowali ze zgiętym łokciem, przez co ruskie łapali ich na środku... zresztą statystyki mówią same za siebie - z 73 wystaw Gumy dobrych było ledwie 13 :( dla porównania Chamucki (albo jak kto woli Khamuttskikh) na 64 wystawy udanych aż 30... oczywiście nasze przyjęcie i atak 'leżały i kwiczały' ale Guma też nie wypadł dobrze :/ to chyba jego najgorszy mecz.. Świder - katastrofa na całej linii!! w całym meczu tylko 2 punkty - w tym jeden z zagrywki :/ ale chwała mu za dobre zagrywki w drugiej partii dzięki którym na drugą przerwę zeszliśmy z jednym punktem przewagi nad ruskimi ;p
przyczyna porażki - niekończone ataki!! ruskie z 72 ataków skończyli 42, my z 78 tylko 29 :(
ale mimo wszystko gra naszych mogła się podobać - podjęli rękawice, brakło trochę szczęścia, a może "zimnej głowy"? mam nadzieję, że jednak jeszcze wszystko uda się odkręcić i nasi powalczą o medale, bo na pewno stać ich na to ;]

kolejna faza

11.09 Polska - Finlandia 13:00

12.09 Polska - Bułgaria 15:30

13.09 Polska - Włochy 15:30

Trzymam kciuki za naszych Orłów. Zobaczymy jak im w tej fazie pójdzie. ;)

Co do transmisji to mecze sa juz w ramowce jutro 12:50, sroda 15:10, czwartek 15:20, wszystkie w tvp2  :)

haa haa no to dowalili... Jak ja kończe o 15:10 i 45 min potrzebuję na dojazd i dojście do domu to sobie obejrze. chociaż na te o 15:30 zawsze można zdąrzyć :P jedynie w czwartek obejrze cały mecz xD

może się okazać - odpukać!!! -  że jeszcze będziesz się cieszyć, że tych meczy nie widziałaś :p

dobrze to ujęłaś :) ja mam niestety wolne jeszcze:P

Jakby to ująć? Medal jest nie dla nas. I szczerze mówiąc to jest sprawiedliwe. Po takiej grze, po takiej ilości błędów (wg mnie Gacek na tych Mistrzostwach to katastrofa...) jakiekolwiek miejsce na podium dla naszych byłoby niezasłużone.
Jasne, strasznie szkoda i żal. Widać że mało rzeczy w naszej grze gra, a najgorsze jest to że nikt nie wie co jest tak naprawdę źle. A jak nie wiadomo co nie gra, to nijak się tego nie naprawi:(

Naprawdę się zastanawiam co Gacek robi na ME. Powoli zaczynałam się do niego przekonywać(co nie zmienia faktu, że naprawdę dobrze gra), a teraz mam mieszane uczucia, co do jego gry. Fakt- każdy może mieć słabsze dni, ale Gacek ma je cały czas na tych mistrzostwach.
Przegrana z Finami- tradycyjnie TRA-GE-DIA. Fakt- są troche czarnym koniem ME, ale no niesmak pozostaje. Do tej pory wygraliśmy mecz, co jak na naszych chłopaków jest troche nie bardzo.
Zobaczymy, co będzie w meczach z Włochami i bardzo silną Bułgarią. Bo narazie z taką grą naszych chłopków widzę to bardzo czarno.
Przykre jest to, że trzeba w taki sposób wypowiadać się o naszych panach :(:(:(.

Eh;( Nie ogladalam meczu w tv ale czytalam ze przegrali;( Mam nadzieje,ze chociaz jutro wygraja chonorowa;( Te ME to jest niewypal. ;(  Jesli nie wygramy chociaz jednego meczu w tej fazie to chlopcom zostanie ta swiadomosc ze zawiedli nas i moga sie zalamac...Ale mam nadzieje chociaz nie wiem na co.Szkoda tego medalu:( bo naprawde w tych ME to kompletna klapa.Nie wiem co tu robimy

No coz przykro sie na to patrzy. Jest tak jak Plina powiedzial i oni i my(kibice) przyzwyczailismy sie do wygrywania i kiedy przyszly porazki nie umiemy sobie z tym poradzic. Najgorsze ze tak naprawde nie wiadomo w czym tkwi problem ;/
A jak tak na nich patrze to wygladaja jakby im nie zalezalo spuszczaja glowy patrza po sobie szukajac winnego:/ taka druzyna nie zdobywa mistrzostwa:( jeszcze dzisiaj jak sie Guma wypowiadal taki smutny zalamany to az lza sie w oku zakrecila... teraz  musza zmienic troche cele do tej pory celem byl medal teraz cel to wejscie do osemki i mam nadzieje ze to sie uda
Ehh nasi powinni Bogu dziekowac za takich kibicow, ktorzy sie z nimi ciesza po wygranych i placza po porazkach :) mysle tu oczywiscie o PRAWDZIWYCH kibicach bo na naszym forum tylko tacy sa ;) I jeszcze nas po stopach calowac ;);p Ja tam jestem z nimi czy beda na pierwszym czy ostatnim miejscu :)

teraz trzeba pokazać chłopakom, że jesteśmy z nimi. i tak jak klauDi napisała- też jestem z chłopakami niezależnie od tego, które miejsce zajmą :):)

popieram lenę...

--------

do boju Orzełki!

po raz kolejny przegraloiśmy przyjęciem i atakiem. niekonczone kontry, tragoicznie słaby gacek, fatalny świder i guma, który przez takie przyjęcie nie może uruchomić środka, nie może zagrać krótkiej, nie mówiąc już o przesuniętej krótkiej, czy jakiejkolwiek innej grze kombinacyjnej. i to tyle w kwestii tego meczu.
bardzo chcialam, zeby na mojej scianie, obok innych pamiatek i nagrod zawisło trofeum ME. tak sie niestety nie stanie. Wiem, że grali fatalnie. Wiem, że może wygladac na to, że nie sa przygotowani (co nie jest prawda). Wiem, że zawiedli. Ale uwierzcie, że kibice sprzed tv nie są w stanie wyobrazić sobie, co przeżywają teraz Oni i ich bliscy, którzy mają już dosc odpowiadania na pytania "co sie z nimi stalo?!" i sluchania komentarzy mądrych inaczej dziennikarzy w stylu, że kompromitacja, że wstyd, że do dupy przygotowani, że wypad, że koniec. a co oni do jasnej cholery wiedza o przygotowaniach?! jak było dobrze, włazili im do dupy bez mydła. byli chwałą narodową. teraz są zakałą, a dziennikarze, którzy wystarczająco namieszali jeszcze przed ME znowu urastają do rangi co najmniej trenerskiej. dlatego też napisałam wczoraj chłopakom, nie kawalek zlotej blachy jest najwazniejszy, a walka. i jesli nie dorosli to wygrywania, to niech przynajmniej na koniec pokaza, ze maja jaja. a najwierniejsi kibice i tak sa z nimi. odzew był taki "dzieki bardzo. takie slowa sa nam potrzebne. a jaja mamy i mamy zamiar pokazac je bulgarom i wlochom". I to by bylo na tyle;)

Tak mi to nie daje spokoju, wszyscy teraz o tym honorze mówią- że teraz to już trzeba wygrać i z Bułgarią i z Włochami, żeby go nie stracić. To znaczy że jak przegrają to nie mają honoru? Bzdura!!Mogą się tak spiąć tym myśleniem że przegrają, a wtedy to już w ogóle- dramat na całego. Nie wiem, ale wydaje mi się że chłopakom to akurat ambicji nie brakuje. I teraz co, mają sobie udowodnić że jednak nie zniknęła? A co się takiego stało że nagle ją stracili? Przegrali mecze ze słabszymi przeciwnikami? Przecież nie od wczoraj grają, w jednym tygodniu grali dobrze, a za tydzień przegrywają prawie wszystko co mogą? Co to ma być? Naprawdę, przyznam się szczerze- nie rozumiem tego. Nie rozumiem że jak jednen gra źle, to za chwilę wszystko się sypie? Wiem, wiem- nie mówcie mi że w siatkówce każdy element jest ważny. Wiem to. Ale wcześniej jakoś tego nie widziałam. Jak coś nie działało, to przez moment, dłuższy, krótszy, ale moment. A teraz co? I jeszcze Szymański twierdzi,że jest słabszym zawodnikiem od Wlazłego. Co to ma być? Jasne, trzeba sobie zdawać sprawę ze swoich braków, ale takie podejście jest wg. mnie nie do przyjęcia. Każdy zawodnik jest ważny i każdy potrzebny, jak by tak nie było- nie miałby powołania przecież.
Jasne, przegrali te ME. Ale nie są przegrani. Stać ich na dużo, ja w to wierzę. Chyba za bardzo się do tych wygranych przyzwyczailiśmy. Tak to jest.

Zabraklo szczescia...Dzis gralismy calkiem niezle 4 i 5 set moim zdaniem byl super,zatrzymywalismy Bułgarów blokiem.Bardzo dobrze gral Robert Prygiel,byl najlepszym ogniwem w calym tym meczu.Wiec co zawiodlo?Na poczatku meczu oczywiscie(jak zwykle) obrona i to,ze psulismy duzo zagrywek.W 3 secie zaczelismy przyjmowac pewniej i gra byla lepsza.Pod koniec tie breka zaczelismy popelniac bledy i niestety przegralosmy.Poprostu zabraklo szczescia.Ale i tak ciesze sie,ze chlopcy pokazali,ze nie zapomnieli jak sie gra.Nadal wierze w nich,ze wygraja jutro i nie pojada przegrani do domow,bo dla mnie zawsze sa wygranymi...

Dzisiaj widac bylo ze im zalezy bo w sumie co mieli do stracenia? No i co ze przegrali ale walczyli widac ich bylo na boisku. Ja jestem naprawde zadowolona z tego co ogladalam bo przeciez mogliby sobie odpuscic powiedziec sobie ze to nie ma sensu ale wyszli i walczyli:) W sumie to nawet zadowolona bylam nie tyle z tego ze ladnie grali co z tego ze sie usmiechali:)Piotrek przepraszal kibicow. Ja powiem tylko tyle prawdziwych kibicow nie trzeba przepraszac. 
I tak jak jagna napisala tak naprawde nikt oprocz nich samych nie wie ile pracy i sil wkladaja w siatkowke. Przyznam ze sama tez nieraz wsciekalam sie przed telewizorem ( i pewnie jeszcze bede) ze Kadziewicz to zepsul a Zagumny mogl zrobic tak a nie inaczej ale jak sie zastanowie to zawsze dochodze do tego samego wniosku kazdy z nich zawsze robi cos najlepiej jak na dany moment potrafi.
Nie moge pojac tylko jednego co by nie powiedzieli to jest zle jak powiedza ze nie bylo tak zle itp to jest ze sie tlumacza jak mowia ze bylo beznadziejnie to ze slabi sa jak nic nie powiedza to ze sa gwiazdy... nie rozumiem;/
Juz wczesniej pisalam jestem z nimi czy wygrywaja czy przegrywaja i nie obchodzi mnie co inni o tym mysla. I sie ciagle zastanawiam co oni takiego w sobie maja ze w ogien bym za nimi poszla... ;)
No to sie wygadalam ;p

Dzisiaj zagrali naprawdę nieźle. 4 i 5 set- super. Szkoda tylko, że momentami głupio traciliśmy pkt.

Tak nawiązując do wypowiedzi Jagny. W*urwia mnie to całe p*ierdolenie, że są nieprzygotowani. Gadanie jaką to oni nie są zakałą. Poprostu żal d*pe ściska :/. Najważniejsze jest to, żeby im teraz pomóc.
Fakt- nie wyszły im te ME, ale to nie do tych dziennikarzy, którzy nazywają się ekspertami jest to, żeby oceniać co wyszło, a co nie. Achh...

KlauDi napisał:

Dzisiaj widac bylo ze im zalezy bo w sumie co mieli do stracenia? No i co ze przegrali ale walczyli widac ich bylo na boisku. Ja jestem naprawde zadowolona z tego co ogladalam bo przeciez mogliby sobie odpuscic powiedziec sobie ze to nie ma sensu ale wyszli i walczyli:) W sumie to nawet zadowolona bylam nie tyle z tego ze ladnie grali co z tego ze sie usmiechali:)Piotrek przepraszal kibicow. Ja powiem tylko tyle prawdziwych kibicow nie trzeba przepraszac. 
I tak jak jagna napisala tak naprawde nikt oprocz nich samych nie wie ile pracy i sil wkladaja w siatkowke. Przyznam ze sama tez nieraz wsciekalam sie przed telewizorem ( i pewnie jeszcze bede) ze Kadziewicz to zepsul a Zagumny mogl zrobic tak a nie inaczej ale jak sie zastanowie to zawsze dochodze do tego samego wniosku kazdy z nich zawsze robi cos najlepiej jak na dany moment potrafi.
Nie moge pojac tylko jednego co by nie powiedzieli to jest zle jak powiedza ze nie bylo tak zle itp to jest ze sie tlumacza jak mowia ze bylo beznadziejnie to ze slabi sa jak nic nie powiedza to ze sa gwiazdy... nie rozumiem;/
Juz wczesniej pisalam jestem z nimi czy wygrywaja czy przegrywaja i nie obchodzi mnie co inni o tym mysla. I sie ciagle zastanawiam co oni takiego w sobie maja ze w ogien bym za nimi poszla... ;)
No to sie wygadalam ;p

zgadzam sie w zupelnosci strasznie mnie cieszylo to ze nie odpuscili walczyli ile mogli dla siebie i dla ludzi, prawdziwych kibicow, ktorych przepraszac nie musza, bo ich rozumieja i zawsze sa z nimi
w takich sytuacjach jak teraz poznaje sie prawdziwych kibicow a nie jakis idiotow wielki fanow siatki na nich najezdzajacych czy dziennikarzy ktorzy siedza sobie gdzies nie wiedzac nic o nich o ich pracy trudzie tym co przezywaja i pisza teraz ze klapa ze tu zle tam niedobrze. chlopaki nie przejmujcie sie my zawsze jestesmy z wami i jeszcze pokazecie co znaczy polska reprezentacja :)

trudno te ME nie poszly nam zbyt dobrze,ale tez nie  mielismy calego sqadu zabraklo nam piotrka gruszki i mariusza wlazlego..
ale bedzie jeszcze wiele meczow wygranych naszej reprezentacji,i my kibice bedziemy mieli jeszcze wiele okazji zeby powydzierac nasze gardełka ze szczescia :D

no nie poszły te ME, fakt;) i to nie tylko w kwestii wyniku, ale to zostawmy. graliśmy słabo, przyczyn jest wiele, niewarto o nich tutaj dyskutować, teraz trzeba się sprężyć i awansować na igrzyska.